Jeszcze kilka miesięcy temu wszyscy pracownicy działów HR zastanawiali się, jak poradzić sobie w sytuacji najniższego od lat bezrobocia, wysokiej rotacji oraz stale zwiększającej się liczby zawodów deficytowych. Nie wspominając o rosnącej pensji minimalnej i rosnących oczekiwaniach kandydatów i pracowników. I nagle stało się to, czego nikt się nie spodziewał. Pandemia, panika na rynkach finansowych i negatywne skutki powyższych, odbijające się zarówno na firmach, jak i konkretnych pracownikach. O rozmowę na temat pandemicznych wyzwań w obszarze HR poprosiliśmy Martę Tomiczak, HR Managera Diverse CG
To, co się teraz dzieje, to nasza nowa rzeczywistość. Jakie widzisz związane z tym szanse, a jakie utrudnienia?
Marta Tomiczak: Wiemy, że koronawirusowy kryzys zmusił pracodawców do przeorganizowania biznesu właściwie z dnia na dzień. Negatywne skutki rządowych obostrzeń dotknęły nawet tych pracodawców, którzy myśleli, że są w miarę dobrze przygotowani. Rolą każdego HR-owca w obecnych czasach, jest przyjęcie roli lidera kryzysowego. Musimy opracować i realizować strategie, zapewniające bezpieczeństwo i produktywność pracowników, mając na uwadze cele, zadania i możliwości firmy. Co więcej w obecnych czasach niezmiernie istotne jest równoległe zadbanie o pracowników, ich poczucie bezpieczeństwa i rozwój. Tylko odpowiednio wyważając te parametry dołożymy swoją cegiełkę do umocnienia odpornej biznesowo firmy. Cieszę się, że management Diverse CG jest otwarty na współpracę i szukanie najlepszych rozwiązań. Wierzę, że razem osiągniemy wiele.
Dziś już wiemy, że ograniczenia dla rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2 mają wpływ na naszą pracę i zmienią wyobrażenie o przyszłości pracy. Jakie widzisz obecnie wyzwania, z którymi firmom przyszło i przyjdzie Ci się zmierzyć.
MT: To trudne pytanie. Nowych wyzwań możemy się jedynie domyślać, jednak jestem pewna, że o przetrwaniu niejednej firmy zadecydują jej pracownicy i przyświecające im wartości. Elastyczność, pasja, profesjonalizm, kreatywność oraz szacunek, którymi wszyscy się kierujemy, dają nam ogromną przewagę na rynku. Jakości i zaangażowania nie można nam odmówić. Na tym solidnym fundamencie budujemy nasz biznes.
By nie gdybać, pozwól zatem, że opowiem Ci, co zrobiliśmy i co chciałabym by się zadziało.
W przypadku Diverse CG niezmiernie istotne są procesy rekrutacyjne. Tu nastąpiła ogromna rewolucja – standardowe spotkania zastąpiły rozmowy on-line, zadania wysyłane mailem, dokumenty i sprzęt wysyłane kurierem, badania medycyny pracy robione telefonicznie… i to działa! Oczywiście nie zadziałoby się to bez ciężkiej pracy i pomysłowości pracowników. Jednak nie tylko pomysłowość, ma tu znaczenie. Jakość! Dobrze przygotowane materiały dla nowego pracownika, stały kontakt z kandydatem i sprawny proces on-bordingu w połączeniu z profesjonalizmem zaangażowanych stron daje mi – HRowcowi ogromną satysfakcję z pracy z takim zespołem i wielki apetyt na więcej.
Spółka praktycznie z dnia na dzień przeszła w tryb pracy zdalnej, testowanej wcześniej jedynie w ograniczonym zakresie. Umiejętność dostosowania, elastyczność i kreatywność naszych pracowników, znów znalazły ujście. To dzięki nim szybko i sprawnie udało się nam wdrożyć nowy styl pracy. Co więcej jakość naszej pracy i zaangażowanie nie uległy zmianie! To ogromny sukces. Moim celem jest… nie przeszkadzać, umożliwić stronom dialog, wymianę pomysłów i zaplanować, jak będzie wyglądał powrót do biura. Tu także weźmiemy pod uwagę pomysły zgłoszone przez pracowników.
A jak wygląda kwestia komunikacji w rozproszonym zespole DCG?
MT: To fundamentalna sprawa w realiach odosobnienia, czyli prowadzenie otwartej i odpowiedzialnej komunikacji. Dbamy o to, aby wszystkie informacje były odpowiednio i z szacunkiem przekazywane do naszych Pracowników. Funkcjonuje u nas newsletter, w którym zawieramy wszystkie najważniejsze informacje z życia DCG. W zależności od wydarzenia ad hoc lub cyklicznie wysyłamy updat’y do naszych Pracowników, aby mogli być ze wszystkim na bieżąco! Zespoły mają czas na codzienne spotkania on-line w swoim gronie, celem omówienia spraw służbowych i … tych nieco mniej służbowych. Czasy są trudne, ale mamy siebie i pielęgnujemy tę relację. Nie zapominamy także o nowych pracownikach, chcemy by czuli się u nas dobrze i szybko zintegrowali się z kolegami i koleżankami z pracy. Dbamy o to, aby język komunikatów był dostępny do obiorcy i aby przekaz był przyjazny. Chciałabym byśmy pamiętali, że #we celebrate every tiny victory
Działania na najbliższe tygodnie to…?
MT: Myślę, że minimalizowanie wpływu aktualnych wydarzeń na strategie zarządzania talentami. Może niektórzy powiedzą, że jestem szalona. Spółki tną koszty, a ja chcę rozwijać talenty.
Kiedy to słyszę na myśl przychodzi mi cytat z Lewisa Carolla: "Odbiło ci, zbzikowałaś, dostałaś fioła. Ale coś ci powiem w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci."
Marta Tomiczak: MT: Tak! To idealny czas. Otwartość na nowe technologie i zasadniczo sytuacja, gdy wszyscy pracownicy są dostępni, to sprzymierzeńcy planowania aktywności, organizacji i prowadzenia szkoleń za pośrednictwem systemów online. Testowaliśmy i wiemy, że się da. Działamy dalej!