Nieustannie rozwijający się świat technologiczny przynosi ze sobą zmiany i nowe wyzwania zarówno dla programistów jak i rekruterów. W ostatnich latach możemy zauważyć pewne tendencje w świecie IT, które kształtowane są poprzez różnorodne czynniki. Jednym z przełomowych momentów, który wywarł ogromny wpływ na branżę, był bez wątpienia początek pandemii, której skutki wciąż są widoczne i odczuwalne przez sektor IT.
Bieżący rok, niestety, nie jest łaskawy pod wieloma względami. Byliśmy świadkami masowych zwolnień w licznych firmach, co przyczyniło się do istotnych zmian w branży. Jako rekruterka IT pragnę skoncentrować się w tym artykule na głównych wyzwaniach, z którymi musimy zmierzyć się w obecnej rzeczywistości oraz na konsekwencjach, jakie mogą one mieć dla specjalistów.
Jednym z kluczowych aspektów jest to, że wyzwania te dotyczą zarówno specjalistów IT, jak i samych rekruterów z branży IT. To istotne, aby podkreślić, że trudności te wpływają na obie strony procesu rekrutacyjnego – wszyscy gramy do jednej bramki.
W obecnych czasach przyzwyczailiśmy się do dynamicznych zmian, zwłaszcza w procesach rekrutacyjnych. To, co kiedyś mogło trwać tygodniami, teraz może być nieaktualne już kolejnego dnia, dlatego niesamowicie istotne jest tempo działania. Dla programistów oznacza to potrzebę działania w sposób dynamiczny i elastyczny. Przede wszystkim gdy proces rekrutacji wymaga szybkiego przesłania swojego CV, lub dodatkowych informacji. Kolejną kwestią jest umówienie się z rekruterem na rozmowę. W moim doświadczeniu zawodowym bardzo często spotykam się z sytuacją, kiedy to potencjalny kandydat jest zainteresowany ofertą, natomiast swoją dyspozycyjność na rozmowę podaję dopiero za kilka dni. Dlatego w momencie, kiedy postanowisz szukać nowej pracy, musisz mieć na uwadze fakt, że będzie to wymagało odpowiedniego zaangażowania, aby oczekiwany cel (znalezienie nowego miejsca pracy) mógł zostać osiągnięty. To samo tyczy się dalszych etapów rekrutacyjnych, jak i kwestii pobocznych, takich jak np. uzupełnienie dodatkowych informacji, jeżeli proces tego wymaga.
Każdy z kroków ma ogromne znaczenie - im szybciej przekażesz informacje i umówisz się na rozmowę z rekruterem, tym szybciej Twoja aplikacja wejdzie w fazę właściwego procesu rekrutacyjnego.
Aktualnie wiele osób poszukuje nowych miejsc pracy, co oznacza, że na jedno stanowisko może być wielu zainteresowanych kandydatów. Czy więc zasada "kto pierwszy, ten lepszy" działa w tej sytuacji? Tak i nie. Z pewnością doświadczenie i umiejętności pozostają jednym z najważniejszych czynników w procesie rekrutacyjnym, natomiast jeśli zwlekamy z przesłaniem CV/ rozmową /dostarczeniem dodatkowych informacji, to możemy nawet nie dostać szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności. Szybkość reakcji jest kluczowa.
Działanie zgodne z zasadami Agile w rekrutacji, czyli dostosowywanie się do zmieniających się warunków, może być wyzwaniem, ale także szansą. Okazje pojawiają się i znikają szybciej, niż się spodziewamy, dlatego kandydaci muszą być gotowi do szybkiego działania.
Jednym z trwałych efektów okresu pandemicznego jest rozpowszechnienie pracy w pełni zdalnej. Początkowo ogromne wyzwanie dla wielu osób, przekształciło się w szanse na nowy tryb życia, który zgromadził ogromną rzesze fanów wśród specjalistów IT. Dziś natomiast często spotykany jest model pracy hybrydowej, który stanowi pewnego rodzaju kompromis pomiędzy pracą zdalną, a stacjonarną. Jako rekruter IT, przeprowadzam wiele rozmów rekrutacyjnych i często w momencie przedstawiania oferty, która to zakłada model pracy hybrydowej od razu spotykam się z odmową, a to niestety może stanowić aktualnie pewne ograniczenie w zmianie pracy. Kandydat może nie być chętny do pracy w biurze, a pracodawca niekoniecznie skłonny jest do modyfikowania swoich oczekiwań, gdyż biorąc pod uwagę dużą liczbę kandydatów na dane stanowisko z pewnością znajdzie się osoba gotowa pracować w modelu hybrydowym.
Takie postawienie sprawy może znacząco wydłużyć proces znalezienia nowej pracy, szczególnie jeśli kandydat koncentruje się wyłącznie na ofertach pracy w pełni zdalnych. Chęć pracy w biurze i elastyczność w tym zakresie może przynieść nam przewagę nad innymi kandydatami. Nawet jeśli pracodawca w ostateczności zaakceptuje model pracy w pełni zdalny lub z bardzo rzadkimi wizytami w biurze, a ma do wyboru kandydatów o podobnych kompetencjach, gdzie jeden z nich jest skłonny do pracy hybrydowej a drugi nie, to taka różnica może być kluczowa przy podejmowaniu decyzji.
Praca hybrydowa to odpowiedź na potrzeby pracowników i możliwość nawiązywania bliższych relacji, zwłaszcza w momencie dołączania do nowego zespołu. Czy jednak stanie się ona standardem, czy może wrócimy do pracy w pełni stacjonarnej? To pytanie pozostaje otwarte, a przyszłość pokaże, jakie zmiany przyniesie czas.
Przeglądając obecne oferty pracy w branży IT, nie sposób nie zauważyć, że wiele z nich jest skierowanych głównie do midów oraz seniorów. Oferty pracy dla osób na początkowym etapie kariery, takich jak juniorzy czy stażyści, stają się niestety rzadkością. Czy zawsze tak było? Nie. Początki w każdej ścieżce zawodowej są wyzwaniem, niezależnie od branży. Jednak jeszcze niedawno istniało kilka różnych ścieżek, aby wejść do świata IT. Jedną z popularniejszych było ukończenie kursów lub studiów związanych z informatyką, a następnie poszukiwanie pierwszej pracy. Wówczas na rynku pracy było wiele ofert dla osób bez komercyjnego doświadczenia. Jednak dzisiaj, ukończenie kursu w obszarze IT lub studiów kierunkowych nie stanowi gwarancji znalezienia pracy w tej branży. Ofert pracy dla juniorów, którzy nie posiadają jeszcze doświadczenia zawodowego, jest zdecydowanie mniej.
Większość firm obecnie stawia na doświadczenie, zaawansowaną wiedzę i zdolność do samodzielnego działania. Firmy starają się przyciągnąć osoby, które mogą natychmiast przynieść wartość do projektów. To z kolei stawia młodszych specjalistów, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę w IT, w trudnej sytuacji konkurencyjnej na rynku pracy.
Z własnych obserwacji wnioskuję, że nawet jeśli oferta pracy jest skierowana do młodszych specjalistów, to mimo wszystko w aplikacjach często spotyka się ogromną liczbę CV doświadczonych profesjonalistów i seniorów. Wynika to z faktu, że obecnie na rynku jest ogólnie znacznie mniej ofert pracy, co stanowi kolejne wyzwanie w świecie IT. Dodatkowo oczekiwania finansowe wielu specjalistów uległy zmniejszeniu, w związku z czym ich kandydatura bywa bardziej atrakcyjna niż osoby nieposiadającej doświadczenia.
Niezależnie od tych wyzwań, warto pamiętać, że zaangażowanie i dążenie do rozwoju są nadal cenione w branży IT. Dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją karierę, istnieją również różne ścieżki rozwoju, takie jak projekty open source, które mogą pomóc w zdobyciu cennego doświadczenia i zwiększeniu atrakcyjności jako kandydatów. Branża IT nadal jest pełna możliwości dla tych, którzy są gotowi na wyzwania i ciągły rozwój.
Branża IT to nieustannie rozwijający się sektor, który stanowi serce współczesnej technologii. Jednak to, co dziś uważane jest za nowoczesne rozwiązanie, jutro może przestać być aktualne. W związku z tym niezwykle ważne jest, aby podkreślać potrzebę ciągłego rozwoju kompetencji specjalistów IT, zarówno w kontekście reskillingu, jak i upskillingu.
Proces nauki i rozwijania umiejętności powinien stanowić integralną część kariery każdego profesjonalisty w branży IT. Dotyczy to zarówno osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z technologią, jak i tych, którzy w niej działają od dekady. Tempo rozwoju sektora IT jest tak oszałamiające, że brak inwestycji w swój własny rozwój może mieć znaczący wpływ na awans zawodowy czy poszukiwanie nowego miejsca pracy (zarówno z awansem jak i często zmianą miejsca zatrudnienia wiążą się wyższe zarobki).
W dzisiejszych czasach firmy oczekują, że ich pracownicy będą doskonalić i rozwijać posiadane umiejętności (upskilling) oraz przekwalifikowywać się i zdobywać nowe (reskilling), jeżeli rynek tego wymaga. Reskilling pozwala specjalistom na elastyczne dostosowywanie się do bieżących potrzeb rynku, co z kolei może przekładać się na możliwość osiągnięcia lepszego wynagrodzenia. Dodatkowo konkurencja na rynku jest coraz większa, co wymaga od nas ciągłego szkolenia, aktualizowania umiejętności i zdobywania certyfikatów. To wszystko zwiększa atrakcyjność w oczach potencjalnych pracodawców, którzy teraz bardziej niż kiedykolwiek selekcjonują pracowników.
Niewątpliwie, dobrze przygotowani pracownicy są kluczem do innowacyjnych i efektywnych projektów informatycznych. Dlatego inwestowanie w reskilling i upskilling nie tylko przynosi korzyści jednostkom, ale również przekłada się na sukces całej branży IT. W dynamicznym i konkurencyjnym świecie technologii, dążenie do ciągłego rozwoju jest nieodzownym elementem osiągnięcia osobistego.
PODSUMOWANIE:
Obecnie jesteśmy świadkami dynamicznych zmian zachodzących w branży IT, które kształtują wyzwania zarówno dla specjalistów IT, jak i rekruterów. Główne wyzwania z jakimi musimy się mierzyć to przede wszystkim:
· Szybko zamykające się procesy rekrutacyjne
· Powrót pracy hybrydowej
· Trudności na rynku pracy związane z mniejszą ilością ofert skierowanych do osób rozpoczynających swoją przygodę w świecie IT, co zwiększa konkurencyjność na rynku pracy
· Podążanie za zmianami związanymi z rozwojem branży - doskonalenie umiejętności oraz zdobywanie nowych kompetencji (reskilling i upskilling)
Warto podkreślić, że zarówno rekruterzy, jak i specjaliści IT mają wspólny cel w procesach rekrutacyjnych, jakim jest znalezienie nowego miejsca pracy. Dlatego istotne jest partnerskie podejście oparte na wzajemny zrozumieniu oraz współpracy.
Oliwia Ratka |